www.pionierzy40pp.pl

Szpicber

Nie bardzo wiedziałem w jakim wątku poruszyć ten temat dlatego postanowiłem że powstanie nowy. Powodem dla którego powstał była informacja o śmierci ppor.Jana Leleja, przedostaniego westerplattczyka który jeszcze był wśród nas. Otrzymałem dodatkowo informację ze Starostwa Powiatowego w Ostródzie o pogrzebie Pana Jana. Pomyślałem iż będzie porządane a wręcz konieczne, aby na ostatnią wartę odprowadzili naszego bohatera rekonstruktorzy w mundurach historycznych z 1939r. Ze względów oczywistych (chodzi o odległość) poprosiłem kolegów z G.R.H. 65 starogardzkiego pp "Marienburg" o pomoc w tej sprawie. Nie zawiodłem się na nich ponieważ zadeklarowali iż na uroczystościach pogrzebowych stawią się w 5-cio osobowym składzie, aby odprowadzić w ostatnią drogę ppor. Jana Leleja, żołnierza 86pp z Mołodeczna obrońcę Westerplatte.

wojak33

kiedy jest pogrzeb por. Leleja bo na str powiatu brak takich informacji Sad

Szpicber

Wszystkie informacje na "Do broni" a pogrzeb jest jutro o godz. 14.00 (kościół przy ul. Chrobrego).

Haken

Rzucam luźny pomysł aby przejść się na Powązki w ten weekend i zapalić parę świeczek na grobach żołnierzy 40 i 65 pp albo i na innych, odgarnąć jakieś liście etc. Co Wy na to ?

Szpicber

Pomysł bardzo dobry. Ciekawy jestem który z kolegów zadeklaruje swoją pomoc. Ja niestety wyjeżdżam w sobotę rano na groby rodzinne rozrzucone w południowej części Polski (Częstochowa - zapalę lampkę na grobach żołnierzy 7DP,Sosnowiec, Radoszyce). Ja mogę zajrzeć na Powązki w poniedziałek 31.10.

marjan70

ja w sobotę rano jadę nad morze do sanatorium po synka i żonę wracam w niedzielę, u nas na cmentarzu jest mogiła żołnierzy 28 DP dokładnie 28 dac którzy zgineli we wrześniu 1939 roku w Kamionie nad rawką tam zapalam znicze a jeśli pożyczę mundur sukienny ze mszczonowa to zaciągam wartę

Szpicber

Bardzo chwalebna inicjatywa Mariuszku.

Haken

Ja wybieram się na Powązki w niedzielę ok. południa. Jeśli jest ktoś chętny będę czekał +-12:00 przy bramie głównej.

Haken

Byłem na Powązkach. Zapaliłem znicz na grobach :
mjr Antoniego Kassjana
por Romana Sieczka
por. Tadeusza Kurowskiego
wszyscy z 40 pp oraz na 10 mogiłach żołnierzy 65 pp.

Szpicber

Wielkie dzięki Jareczku za Twoją inicjatywę. Ja wróciłem wczoraj wieczorem z mojego wyjazdu na południe Polski. W sobotę byłem na cmentarzu Kule w Częstochowie i odwiedziłem groby żołnierzy z 1920r, z okresu międzywojennego (w tym weteranów Powstania Styczniowego 1863r) głównie żołnierzy 27pp i 7 P.A.L. ale oczywiście nie tylko. Poległych we wrześniu 1939r. żołnierzy 7DP oraz rozstrzelanych w dniach 5/6.09. cywili (pierwsze ofiary terroru), a także zamordowanych w wielu egzekucjach podczas okupacji mieszkańców miasta. No i na koniec kilkanaście mogił żołnierzy L.W.P. poległych w kwietniu 1946r.(głównie z 6pp i 28pp). Oczywiście zapaliłem symboliczną lampkę i odmówiłem modlitwę. W niedzielę na cmentarzu w Radoszycach również zapaliłem lampkę przed tablicami upamiętniającymi mieszkańców tej miejscowości którzy oddali życie w obronie Ojczyzny w latach 1920-1945. (wiele nazwisk oficerów i podoficerów W.P. zamordowanych w Katyniu, Charkowie, Miednoje, Kuropatach). Jedno z tych nazwisk należało do członka rodziny mojej mamy który został zamordowany w akcji pacyfikacyjnej w marcu 1944r (teren ten był obszarem działania jednego z najsłynniejszych dowódców podziemia "cichciemnego" Por.Jana Piwnika "Ponurego"). No i w końcu w dniu dzisiejszym zapaliłem lampki na grobach żołnierzy 40pp na cmentarzu powązkowskim w Warszawie gdzie spotkałem kwestujących chłopaków z "Cytadeli". Okazało się że odnowiony krzyż mjr. Antoniego Kassiana (dow. II baonu 40pp) to dzieło ich ubiegłorocznej kwesty dlatego wsparłem ich skromnym datkiem ( w planach na najbliższy rok mają odnowienie krzyża ppłk. M.Frydrycha dowódcy 60pp i ppłk.A.Nowaka dowódcy 13pp oraz gen. bryg. M.Turkowskiego dowódcy 3DPLeg. - bitwa pod Iłżą).

marjan70

tak jak zapowiadałem, tak uczyniłem wraz z Piotrem Dymeckim i jego dzieciaczkami przebramymi za łączników z powstania warszawskiego pełniliśmy wartę przy mogile w Puszczy Mariańskiej nastepnie warte przy mogile rzołnierzy poległych w bitwie mszczonowskiej.

Szpicber

Udało mi się wczoraj zapalić lampkę na cmentarzu w Nadarzynie gdzie znajduje się ponad 100 bezimiennych mogił żołnierzy z 1939r. Ich historia jest bardzo ciekawa ponieważ najprawdopodobniej są to w większości mogiły żołnierzy 36ppLA którzy walczyli w tym rejonie 12.09. Część z nich dostała się do niewoli i zostali zamordowani 17.09. Przy ich ekshumacji w 1940 (P.C.K.) wydobyto szczątki oraz znajdujące się przy nich dokumenty i nieśmiertelniki, a następnie przewieziono je (dokumenty ofiar) do głównej siedziby P.C.K. przy ul.Smolnej w Warszawie gdzie uległy zniszczeniu podczas powstania w 1944r. Stąd wszystkie mogiły są bezimienne. Ciekawe czy gdzieś znajdują się jeszcze jakieś dokumenty w których jest imienny spis spoczywających tam żołnierzy.

Szpicber

W ramach naszej owocnej współpracy z GRH 58pp udało mi się wstępnie załatwić chłopakom udział w jeleniogórskiej nocy muzeów w przyszłym roku oraz umówić nasz wspólny udział w imprezie czerwcowej. W tym roku mam nadzieję że uda się tam nieco rozszerzyć formułę tej imprezy.

Szpicber

Oto propozycja współpracy jaka wpłynęła do mnie z Irlandii. Prośba do Krzyśka aby przeanalizował czy warto w to wchodzić. A oto co dostałem;
Witam,
mam na imie Kajetan i od juz 9 lat na stale mieszkam w Irlandii. Jestem tu czlonkiem grupy rekonstrukcji historycznych o nazwie Battlegroup South, prosze sprawdz nasza strone internrtowa: [link widoczny dla zalogowanych]
Grupa istnieje juz 7 lat ale ja wstapilem do niej dosc nie dawno. Chcielibysmy nawiazac z Wami kontakt i moze wspolprace, bo z checia bysmy odwiedzili Polske czy to w celu jakiejs rekonstrukcji potyczki z Wami lub nawet na zlot militarny, czy cos podobnego? My rowniez takie tu organizujem w Duncannon Fort, gdzie teraz rowniez tworzymy pierwsze w Irlandii muzeum I & II Wojny Swiatowej. Otwarcie pierwszej fazy nastapi 05.04.2013 Smile

Z checia Was rowniez zapraszamy do odwiedzenia nas tutaj na Zielonej Wyspie, mysle, ze wielu Polakow (jak i Irlandczykow) tutaj byloby zainteresowanch zobaczeniem Polskich Zolnierzy. Dowiedzenie sie cos wiecej o historii wojny obronnej, umundurowania, itd.
Wspopracujemy z paroma innymi grupami rekonstrukcji historycznych w Irlandii (m.in z mala grupa Polakow reprezentujacych Samodzielna Brygade Spadochronowa, jak i z chlopakami z 101 Dywizji Powietrznodesantowej i Brytyjskiej Armii), prosze przejzyj nasza broszure w zalaczniku. Organizujemy z nimi wspolne manewry wojskowe. Ja jestem jedynym Polakiem w grupie BGS ale wszyscy czlonkowie sa milosnikami historii i sa pod wielkim wrazeniem osiagnec Polakow podczas wojny obronnej jak i dalszej walki podczas II Wojny Swiatowj na wszystkich jej frontach. Dlatego tez sa bardzo zainteresowani wyjazdem do Polski, bo nigdy jeszcze tam nie byli. Poza tym moja rodzina ma tradycje wojskowe i moi przodkowie walczyli podczas wielu wojen o Niepodleglosc Polski. Moj pradziadek walczyl podczas pierwszej ws, a pozniej wojny z bolszewikami 1919-1921 i zakonczyl kariere w stopniu PPlk a moj dziadek walczyl podczas II ws. Moj tato jak i wujkowie byl oficerem wp i przeszedl na emeryture w stopniu majora. W czerwcu tego rokujako BGS wyjezdzamy po raz kolejny na tydzien do Normandii na obchody rocznicy D-Day. BGS bralo juz rowniez udzial w paru produkcjach filmowych dla Discovery Channel, BBC czy Irlandzkiej tv RTE. Tak wiec mowiac krotko, co o tym myslicie, kiedy organizujecie jakis zjazd historyczny lub rekonstrukcje zbrojna? czy jest jakas szansa zebysmy mogli sie do Was przylaczyc i zrobic cos razem? Pozdrawiamy BGS Ireland,
Kajetan Koziarowski

Jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć ich broszurę prezentacyjną to chętnie prześlę na maila (jest dosyć obszerna i w jęz. angielskim).

pi.ko