www.pionierzy40pp.pl

Krzyśku · Wysłany: Wto 13:29, 26 Mar 2013 Temat postu: Siesta... strefa rozrywki

Takie coś znalazłem:

Jeden z brytyjskich oficerów w czasie walk w północnej Afryce wygłosił taką uwagę: "Gdy kompania Włochów opala się, Polacy milczą. Ale wystarczy, że dwóch Niemców wyjdzie z bunkra rozwiesić pranie, a Polacy walą do nich całą baterią..." Laughing

wojak33 · Wysłany: Wto 18:14, 26 Mar 2013 Temat postu:

dlatego odtwarzamy Włochów a nie Niemiaszków Wink

Kangur AIF · Wysłany: Wto 23:45, 26 Mar 2013 Temat postu:

Podobna wzmianka jest w książce Fitzsimonsa "Tobruk", którą wam polecam jak nie czytaliście - bardzo ciekawie opisane walki w Afryce, pokazujące konflikt zarówno od jasnej jak i ciemnej strony Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

No oczywiście nie zabrakło opisu Włochów w tym i dość zabawnych sytuacji z nimi związanych Twisted Evil

Szpicber · Wysłany: Śro 10:02, 27 Mar 2013 Temat postu:

To co napisałeś Krzychu ma swoje historyczne i sentymentalne uzasadnienie. Od walk z bolszewikami w latach 1919-20 zarówno Włosi jak i Polacy odczuwali do siebie raczej sympatię a nie wrogość (tak na prawdę to nawet te sentymenty sięgają czasów walk o niepodległość obydwu krajów, a więc od połowy XIXw.). Właśnie przeglądam Dz.Personalne M.S.Wojsk. i niedawno trafiłem na listę Włochów odznaczonych K.W. za wojnę bolszewicką.

Krzyśku · Wysłany: Śro 15:27, 27 Mar 2013 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Szpicber · Wysłany: Śro 23:38, 27 Mar 2013 Temat postu:

Tak tą wizytę opisuje też Wieniawa-Długoszowski, bo musiał przyjechać specjalnie z Rzymu (został ambasadorem w Italii w 1938r.) aby towarzyszyć dostojnym gościom.
Znalazłem coś takiego. Otóż w Dz.Personalnym Nr 17 z 1922r. Rozprządzeniem Min.Spraw Wojsk. "K.W." nadał oficerom armii włoskiej:
- gen. Romea-Longhena Giovanni 4-ro krotnie,
- mjr. Stabille Raul Giuseppe łącznie 4-ro ktotnie,
- płk. Vigevano Attilio 2-u krotnie,
- płk. Tonnini Mario 3-y krotnie, a w Dz.Pers.nr. 19/1922r. jeszcze "V.M."kl.V
- ppłk. Gaggini Mario 2-u krotnie,
- kpt. Vicino Pallavicino Ansaldo Giorgio 1 raz,
- por. Guerini 1 raz,
i w następnym Dz.Pers.Nr 18 z 1922r.
- szer. Fuccini Pietro 1 raz.